Napisałem, że zakładam stronę w Joomla!, ale może przyda się kilka słów wyjaśnienia. Czym jest ta cała Joomla! Przede wszystkim niech nikt się nie dziwi z powodu tego wykrzyknika: po prostu taka jest oryginalna i prawidłowa pisownia oprogramowania, o którym mowa.
Joomla! to CMS, czyli system zarządzania treścią. Kiedyś, aby stworzyć stronę internetową, trzeba było być informatykiem (zawodowym lub chociaż hobbystą) lub takiego wynająć, nie tylko po to, by stworzył nam witrynę, ale także do jej późniejszego administrowania. Wszelkie zmiany jakie chcieliśmy wprowadzać na stronie wymagały ingerencji w kod html czy inne cuda wianki. W końcu jednak powstały CMS'y. Systemy te opierają się na zasadzie: dajemy ludziom oprogramowanie, które wystarczy zainstalować na serwerze i skonfigurować wg własnych potrzeb, a później użytkownik już samodzielnie musi jedynie uzupełniać treść i dostosowywać wygląd oraz funkcjonalność. A to wszystko we względnie intuicyjnym panelu administracyjnym. Brzmi zbyt pięknie żeby było prawdziwe? A jednak, takie rzeczy istnieją. Na podobnej zasadzie zresztą opiera się taki blog jak ten: jako jego autor jedynie piszę teksty, mogę wkładać do treści zdjęcia, filmy czy cokolwiek przyjdzie mi do głowy. No i oczywiście mogę decydować co wyświetla się w którym miejscu i w jaki sposób. Nic prostszego!
Znam i lubię dwa CMS, z których zdarza mi się raz na jakiś czas skorzystać. Jednym z nich jest tytułowa Joomla!, która stała się natchnieniem do założenia niniejszego bloga, a drugim jest Wordpress. Oba posiadają liczne zalety, do których zaliczyć należy:
1. Są darmowe - wystarczy ściągnąć i zainstalować, najlepiej z oficjalnych stron. Na naszej stronie będzie znajdował się tylko link do twórcy, jednak niewiele to przeszkadza (i tak większość firm informatycznych na tworzonych przez siebie stronach zamieszcza w stopce link do własnej witryny firmowej), a w przypadku Wordpress'a można ten link usunąć bez naruszania licencji.
2. Działają na otwartym kodzie (cokolwiek to by miało oznaczać). Dzięki temu wokół obu powstała bardzo duża społeczność użytkowników, którzy tworzą własne aktualizacje czy dodatki, dzięki czemu nawet jeśli CMS nie posiada pewnych funkcji, to jest szansa na ich znalezienie w necie. Część z nich jest darmowa, ale za część trzeba zapłacić.
3. Owa wspomniana duża społeczność użytkowników dostarcza nie tylko dodatkowych modułów do CMS'ów, ale także dzieli się wiedzą na temat obsługi. Co prawda z tym dzieleniem nie zawsze jest najlepiej, ale jednak jakoś to funkcje.
4. Są intuicyjne i łatwe w obsłudze. Generalnie każdy jest w stanie nauczyć się je obsługiwać. Może niektórzy nie będą w stanie stworzyć strony (szczególnie mam na myśli ludzi starszych, którzy na samą myśl o tym łapie delirka), ale już na pewno każdy będzie w stanie administrować stworzonym serwisem internetowym, dodawać nowe treści, aktualizować. Jednym słowem: oba programy są dla każdego, niezależnie od poziomu wiedzy, umiejętności i doświadczeń. Wystarczy chcieć.
Skoro oba CMS mają tyle wspólnych zalet, to czym różnią się od siebie. Mają różne funkcjonalności i pewne rzeczy robi się na nich łatwiej. Ze względu na te różnice przyjęło się, że Wordpress jest świetnym systemem do tworzenia blogów i rzeczywiście tak jest. Jest w zasadzie przystosowany do dodawania nowych postów, które wyświetlają się na pierwszej stronie. Poza tym zawiera w sobie liczne udogodnienia dla bloggerów: dodawanie komentarzy pod wpisami, system tagów i wiele innych. Joomla! z kolei nadaje się znacznie lepiej do tworzenie stron statycznych, czyli takich w których nowe treści pojawiają się stosunkowo rzadko. Umożliwia ona stworzenie zarówno prostej stronki firmowej, zawierającej raptem kilka podstron, a jednocześnie można na niej postawić niezwykle rozbudowane serwisy. Widziałem kiedyś przegląd stron stworzonych w Joomli! - na prawdę jest na co popatrzeć. Zarówno od strony wizualnej i funkcjonalnej, jak i na sam spis marek, które promują się w internecie dzięki Joomli! Kiedyś znajdę i poszukam jakieś przykłady.
Myślę, że słowem wstępu wystarczy już tyle, każdy kto to przeczytał powinien już wiedzieć czym jest CMS, Joomla! i do czego służy. W kolejnych wpisach zaczną się już rozwiązania konkretnych problemów, poczynając od tych najprostszych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz